Blog to w pewnym stopniu portfolio, które doskonale pokazuje, co robię w wolnym czasie, gdyby ktoś się zastanawiał, czemu w moim CV brakuje pozycji z działu "praca" od początku studiów, więc tak sobie pomyślałam, że zbiorę tu wszystkie swoje dokonania (oraz ich brak :P) i wrzucę. Może kogoś zaciekawi w jakiś sposób, może mi pomoże w życiu. Nie wiem, mam pierwszy wolny dzień (wolny od zajęć i poczucia winy, że śmiem odpoczywać), więc bawię się blogiem.
Tak więc kilka informacji na mój temat:
- studentka piątego roku edytorstwa na Uniwersytecie Warszawskim (stan na dzień 28.07.2017);
- copywriter na platformie GoodContent, specjalność: opisy produktów dla dzieci, poradniki związane z tematyką dziecięcą, ale generalnie napiszę wszystko, co będzie trzeba, tak długo, jak nie jest to prawo, polityka i finanse;
- amatorska pisarka (to chyba oczywiste) z ambicjami wydania jednej ze swoich prac;
- hobbystyczna tłumaczka mang;
- hobbystycznie koloruję również panele z mang (NIE UMIEM RYSOWAĆ!);
- w trakcie nauki japońskiego (stan na 28.07.2017: Japoński poziom B1 potwierdzony certyfikatem językowym UW);
- angielski poziom B2 (potwierdzony certyfikatem językowym UW);
- fanka programów graficznych i biurowych, orientuję się w stopniu "wystarczającym do zrobienia wszystkiego, co trzeba" w: SAIu, GIMP, Photoshopie (CS6), InDesignie (CS6), Windows Movie Maker, Pakiet Microsoft Office: Word, Excel, Power Point, Outlook, Font Creator;
- potrafię szybko u skutecznie wyszukiwać informacje w Internecie,
- tworzę proste grafiki: kalendarze, nagłówki na bloga, plany lekcji itp.;
- znak "język translatora Google" co znaczy, że potrafię jego tłumaczeniowy bełkot przełożyć na coś, z czego da się wyciągnąć sens (dla większości języków, z wyłączeniem Japońskiego, Chińskiego, Koreańskiego i zapewne jeszcze kilku innych, z których tłumaczeniem Google Translator ma problemy na poziomie najprostszych zdań pojedynczych);
- fanka poprawności językowej (zapewne mistrzem polskiego nie jestem, ale robię co mogę i cały czas dowiaduję się czegoś nowego – rozwijać się trzeba);
- test IQ powiedział, że jestem inteligentna, bo mam wynik 140, ale o tym lepiej się przekonać w praktyce :);
- posiadam tez bogatą wyobraźnię i lekkie pióro – potrafię dziennie napisać kilkanaście - kilkadziesiąt stron tekstu (jeżeli warunki i wena sprzyjają);
- umiem również prowadzić Fanpage na Facebooku (nie wiem, czy to w ogóle można uznać za umiejętność, bo wydaje się głupie, ale wyobraźcie sobie, że widziałam oferty pracy typu "osoba do prowadzenia fp"), umiejętność potwierdzana prowadzeniem kilku różnych stron z naciskiem na Kuroshitsuji: Czarna Róża Demona 黒執事: 悪魔の黒い薔薇;
- znam nazwy wielu fontów, potrafię ich używać, dodawać do nich polskie znaki, łączyć z innymi (chociaż tu dalej się uczę), wyszukiwać, pobierać, instalować (co tam jeszcze można z nimi robić? ;P);
- szybko się uczę – szczególnie rzeczy praktycznych i przydatnych, nie lubię teorii, wolę działać; najlepiej uczę się w praktyce;
- umiem swobodnie poruszać się o Internecie (co wcale nie jest takie oczywiste i łatwe, jak niektórym się wydaje – sądząc po pytaniach, które można znaleźć na Zapytaj.com): wyszukiwanie informacji, poruszanie się po portalach w różnych wersjach językowych, obsługa przeglądarek internetowych, znajomość popularnych portali społecznościowych, informacyjnych, wyszukiwawczych;
- uwielbiam robić korektę <3;
- uwielbiam śpiewać (chociaż piosenkarka ze mnie żadna), ale szybko zapamiętuję teksty piosenek w różnych językach (przydawało się na sprawdzianach z angielskiego w szkole :));
- jestem szczęśliwie samotna, moje serce należy do Sebastiana i Kuroshitsuji :P;
- mam kota;
- nie potrzebuję faceta do szczęścia, lepiej mi samej w gruncie rzeczy;
- cierpię na dwie obecnie nieuleczalne choroby: polineuropatię z nadwrażliwością na ucisk (która sprawia, że kończyny potrafią mi drętwieć i wiotczeć miesiącami) oraz fibromialgię (stałe odczuwanie bólu stawów o ciała podczas ruchu, napadowe bóle głowy, spontaniczny ból wszystkiego bez powodu), dlatego nie mogę siedzieć w jednej pozycji przez kilka godzin bez przerwy, ale dzięki temu nauczyłam się robić wszystko szybko i dobrze, zanim będę musiała przestać; generalnie doszło do tego, że potrafię być produktywna bardziej, niż zdrowi ludzie xD;
- lubię żyć w trybie nocnym, sen od 4 do 11;
- nienawidzę wstawać rano, ale jak trzeba, to wstanę i zrobię wszystko tak, jak trzeba, no bo trzeba, to nie ma wyjścia, nie?;
- nie lubię jeść;
- nie lubię robić przerw od pracy;
- nie lubię zostawiać pracy nieskończonej;
- lubię jasno określone warunki pracy, jakakolwiek by nie była, jasno określony cel motywuje mnie do tego, by jak najszybciej go osiągać;
- generalnie nie lubię pisać o sobie, no ale jak wydać nie idzie mi tak tragicznie;
- nie lubię ludzi, którzy nie potrafią mówić poprawnie po polsku (każdy ma prawo popełnić błąd, ale jak ktoś nie umie poprawnie "wziąść" czegoś i "włancza" światło, to wolę nie mieć z nim wiele do czynienia;
- Moja supermoc? Znam język polski xD;
- marzę o wydaniu książki oraz napisaniu opowiadania po japońsku – poprawnie zapisanego w sposób, który pozwoliłby native speakerowi swobodnie go przeczytać i w całości zrozumieć,
- mam poczucie humoru – skoro nie udało mi się w zdrowie i urodę, to chociaż tu mi nie poskąpiono xD;
- uwielbiam wyboldowane fonty, wybaczcie :).
Czyli,że "W stronę mroku" jest tak trochę o Tobie? To co tworzysz czyta się naprawdę dobrze. Życzę powodzenia w napisaniu książki, którą chetnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńDziękuję!^^
UsuńTrochę tak... To znaczy nie do końca, bo poza tym, że bohaterka studiuje to co ja, choruje na to, co ja i pracuje w tym samym zawodzie co ja, to ma inny charakter, inaczej wygląda, ma inne podejście do życia i tak dalej. Została stworzona na takim base modelu mnie xD. A o sobie nie chciałabym pisać, takie rzeczy tylko do szuflady.
Entschuldigung, kann ich Ihre Inhalte (dh Doujinshis) auf Facebook hochladen, die in verschiedene Sprachen übersetzt wurden, z. B. Spanisch, und den Link offensichtlich auf die Seite setzen?
OdpowiedzUsuń